Artist: Leon Wyczółkowski
Lived: 1852 - 1936
Also known as: L. Wyczółkowski, L Wyczółkowski
Title: Wnętrze lasu
Dimensions: 60,0 x 50,0 x
Tools: ink
Surfaces: paper
Signed: Yes
Description:
W bogatej twórczości Leona Wyczółkowskiego, obejmującej niemal wszystkie rodzaje malarstwa,rysunku i grafiki, ciągle rozwijanej – zmieniającej się stylistycznie i tematycznie, zróżnicowanej podwzględem warsztatowym i często eksperymentatorskiej – stałe, niezmiennie ważne miejsce zajmowałymotywy lasu i drzew. Były one obecne od pierwszych samodzielnych poczynań artysty na początku latosiemdziesiątych XIX wieku, po ostatnie prace wykonane kilka miesięcy przed śmiercią w 1936 roku.Drzewa malował najdłużej, „do końca – jak pisała Danuta Muszanka – wtedy, kiedy już inne tematystały się obojętne i nieważne”. (…) W przedstawienia te, jak w żadne inne, malarz angażował całebogactwo środków artystycznych, sięgając w operowaniu nimi szczytów wirtuozostwa. Rysował drzewaołówkiem, węglem, kredką litografi czną i pastelami, malował farbami olejnymi, tuszem, akwareląi gwaszem, odtwarzał je we wszystkich niemal uprawianych technikach grafi cznych – algrafii, akwatincie,akwaforcie, mezzotincie, miękkim werniksie (verni mou), w suchej igle, litografii i kamieniorycie.Często, dla osiągnięcia pożądanego efektu łączył różne techniki grafi czne i malarskie z grafi cznymi,stosował nietypowe metody preparowania matryc i posługiwał się własnego pomysłu „narządkami”.Używał wyłącznie materiałów wysokiej jakości, starannie dobierał płótna i wysokogatunkowe papieryo zróżnicowanej gramaturze, fakturze i barwie – od japońskiej bibuły po gruby kredowy karton,mechanicznie albo ręcznie tonował tintą podłoże, kolorował odbitki, nanosił rysunek kredkamiróżnej twardości dla uzyskania ćwierć- i półtonów, rozprowadzał farbę i tusz pędzlem, tamponamii prószeniem, sięgał po tak nietypowe materiały jak smoła i guma arabska oraz wprowadzał swoistezabiegi warsztatowe – „figielki” – jak mówił, takie jak np. wydrapywanie. To zmaganie się z formą,znajdywanie dla niej za każdym razem odpowiednich środków technicznych przynosiło mu, jak mówił,rozkosz (…) Wyczółkowski miał swoje ulubione gatunki drzew. Należały do nich sosny, dęby, cisy i świerki,ale w ostatnich latach życia z upodobaniem odtwarzał też drzewa owocowe rosnące w przydomowymsadzie, w Gościeradzu. Uwagę artysty przykuwały zarówno pojedyncze okazy jak i niewielkie skupiskadrzew, jednak najsilniej nęciły go lasy, które były dla niego fascynującym, choć zarazem budzącym lękfenomenem przyrody. Stały się one na całe życie „przedmiotem najwyższego przywiązania i nieustannejtęsknoty, najsilniej działającym bodźcem twórczym.
Created: 23-04-2025 22:09